Mononukleoza – to ostra choroba zakaźna okresu dzieciństwa i dojrzewania. Można oczywiście zarazić się nią również w wieku dojrzałym. Wywołuje ją wirus EBV, (Epstein -Barr, nazwiska odkrywców wirusa). Zakażenie występuje w wyniku bezpośredniego kontaktu z osobą już chorą, drogą kropelkową.
Materiałem zarażającym jest ślina lub wydzielina gardłowo-nosowa. Dlatego zapadają na nią często właśnie dzieci, w przedszkolach czy żłobkach. Wirus zaraża w bezpośrednim kontakcie lub np. przez wspólne zabawki. W wieku późniejszym najczęściej przenoszony jest z osoby chorej na zdrową poprzez ślinę zawierającą wirus EBV. Stąd jedna z opisowych i popularnych nazw choroby – choroba pocałunków.
Źródłem zakażenia są chorzy lub osoby w trakcie leczenia i rekonwalescencji a także chorzy przechodzący mononukleozę bezobjawowo, lub nosiciele wirusa umiejscowionego w nosie i gardle. Czas wylęgania się choroby to nawet 50 dni, a niebezpieczeństwo zakażenia występuje przez okres kilku miesięcy. Jednak po całkowitym wyleczeniu, organizm uzyskuje trwałą odporność na wirusa EBV.
Pierwsze objawy mononukleozy
Pierwsze objawy zakażenia wirusem pojawiają się od 30 do 50 dni od dnia kontaktu z chorym. Pojawia się złe samopoczucie, bóle głowy, obniżone łaknienie, katar, bóle pleców. Towarzyszy im uporczywa, obecna nawet do jednego miesiąca, gorączka, do 40 st. C. Na tym etapie choroba mylona jest często z przeziębieniem czy anginą, zwłaszcza , że może pojawić się również objaw powiększenia migdałków.
Kolejno następują objawy, które powoli wskazują na mononukleozę, czyli powiększone węzły chłonne na szyi, pod żuchwą, w pachwinach i pod pachami. Powiększone migdałki otrzymują szary nalot, może wystąpić powiększenie śledziony i wątroby, prowadzące do żółtaczki. U niektórych osób może wystąpić opuchlizna na powiekach, łukach brwiowych czy nasadzie nosa. Zdarzają się często punktowe plamki na granicy podniebienia miękkiego i twardego.
Mononukleoza – stawianie diagnozy
Ponieważ mononukleoza objawia się tyloma mylącymi symptomami, jej zdiagnozowanie nie jest proste. Podobno jeden lekarz na dwudziestu prawidłowo, w najkrótszym czasie stawia diagnozę zarażenia wirusem EBV. Stąd powstaje tyle legend i opowieści o zmaganiach pacjenta z nierozpoznaną prawidłowo chorobą. Diagnozę stawia się w ślad za badaniami laboratoryjnymi: morfologią krwi, badaniem na aktywność aminotransferaz. W przypadku wątpliwości, chorego umieszcza się w szpitalu w celu przeprowadzenia kompleksowych badań wykluczających inne możliwości, na które wskazywałyby wielorakie objawy.
Mononukleoza – przebieg leczenia
Nie ma szczepionki przeciwko wirusowi EBV. Leczenie polega na oddziaływaniu na występujące objawy. Obniżaniu gorączki, podawaniu witamin, łagodzeniu objawów najbardziej uciążliwych, np. silnego bólu gardła. Przy towarzyszeniu chorobie np. bakteryjnego zapalenia gardła, można podawać antybiotyk. W przypadku szczególnych dolegliwości, jakim mogą być utrudnienia w oddychaniu zaleca się obserwację i leczenie szpitalne.
Istotne w procesie leczenia są działania około medyczne, związane z higieną. Podawanie choremu dużo płynów, wietrzenie i nawilżanie pomieszczeń, odpowiednio preparowane jedzenie, np. w postaci płynnej. Do czasu zaniku gorączki, która może utrzymywać się nawet miesiąc, zaleca się choremu pozostanie w łóżku. Wskazaniem ogólnym jest prowadzenie w tym okresie oszczędnego trybu życia, zwłaszcza, że podczas choroby występuje ogólne poczucie fizycznego osłabienia organizmu i psychicznego zniechęcenia.
Powikłania mononukleozy
Występują rzadko, u mniej niż 5% chorych, natomiast jeżeli już mają miejsce, mogą być bardzo groźne. Może pojawić się zapalenie mięśnia sercowego, upośledzenie dróg oddechowych, zapalenie trzustki. Powiększenie śledziony może zakończyć się jej pęknięciem, a wtedy konieczna jest już interwencja chirurgiczna. Gdy wirus zaatakuje z kolei wątrobę, może dojść do wystąpienia żółtaczki.
Mogą również wystąpić powikłania w funkcjonowaniu ośrodkowego układu nerwowego: porażenie nerwów czaszkowych, padaczka, psychoza, zapalenie mózgu, zapalenie rdzenia kręgowego, zespół Guillaina – Barry’ego. Mimo, że powikłania bezpośrednie występują rzadko, chory na mononukleozę traci odporność, dlatego narażony jest na powracające infekcje.
Rekonwalescencja po mononukleozie
Rekonwalescencja jest powolna i taką powinno się akceptować. Chory może odczuwać objawy złego samopoczucia i zmęczenia organizmu nawet przez pół roku. Nie ma reguły mówiącej, że im lepiej przygotowany organizm do tej choroby tym szybciej i skuteczniej będzie przebiegał proces rekonwalescencji. Nawet wytrzymali i zaprawieni w bojach profesjonalni sportowcy potrzebują na odnowę kilku miesięcy.
Długotrwała gorączka oddziałująca na organizm, obecność wirusa we krwi, powoduje osłabienie całego organizmu, szybkie męczenie się nawet przy chodzeniu . Ważne aby unikać zbyt dużego wysiłku fizycznego i wystrzegać się urazów brzucha. Warto również śledzić etapy swojej rekonwalescencji poprzez kilkukrotne wykonywanie badań krwi aż do całkowitego zaniku wszystkich symptomów złego samopoczucia.