Kocimiętka właściwa (Nepeta cataria) to bliska kuzynka mięty zwyczajnej. Ta roślina, która kojarzy nam się przede wszystkim z czworonożnym stworzeniem, od którego wzięła nazwę, posiada przyjemny, orzeźwiająco-cytrusowy zapach. Około 70% kotów reaguje nań, gdyż nepetalakton (związek chemiczny zawarty w łodygach i liściach) prawdopodobnie jest odbierany jako koci feromon. Mało kto zdaje sobie sprawę, że omawiany plon natury ma także szereg właściwości zdrowotnych dla człowieka.
Kocimiętka właściwa – zastosowanie
Pochodzi z południowej Europy, a znana jest niemal na całym świecie. Od wieków używają jej rdzenne plemiona Europy, które zauważyły potencjał medyczny naparów z liści Nepeta cataria. Możesz użyć jej przeciwko komarom, albowiem specyficzna woń odstrasza wiele insektów. Bywa także wykorzystywana w kuchni, jako przyprawa.
Jeśli chodzi o efekty działania herbaty z kocimiętki – niweluje bezsenność (zwłaszcza w połączeniu z melisą), uspokaja, jednocześnie w subtelny sposób poprawiając funkcje kognitywne. Ma właściwości napotne, oczyszcza organizm z toksyn.
Pierwsi osadnicy Ameryki palili kocimiętkę, aby indukować stan transu, a także uważali, że pomaga zmieniać cechy osobowości. Podania mówią, iż była napojem katów wykonujących kary śmierci, ze względu na ogromny stres dotykający wykonujących (często pod przymusem i presją) wyroki, który ta roślina redukowała.
Kocimiętka właściwa – sposób użycia
Dobre sklepy zielarskie oferują zarówno postać zmieloną w proch, jak i suszone liście. Osobiście poleciłbym drugą opcję – jest mniej „bałaganiarska” w użyciu. Aby osiągnąć korzyści zdrowotne, pij napar dwa razy dziennie. Na jedną szklankę (250 ml) wrzącej wody użyj łyżeczki suszonych liści. Pozwól im zaparzyć się pod przykryciem przez 10-15 minut.
Uwaga! Nie zaleca się stosowania kocimiętki kobietom w ciąży, ze względu na możliwość wywołania skurczy macicy. Pamiętaj także, że jeśli masz wątpliwości, lub problemy ze zdrowiem, warto skonsultować się z lekarzem.
Kocimiętka właściwa – korzyści dla zdrowia
Badania ujawniły silne właściwości przeciwgrzybicze i przeciwbakteryjne związków chemicznych nadających kocimiętce charakteru. Co w związku z tym? Otóż może być dla ciebie wsparciem w walce z grypą, przeziębieniem, czy ogólnym spadkiem odporności. Ponadto – zabijając patogeny w jelitach, zapobiega namnażaniu się drobnoustrojów gnilnych, które to, wydzielając szereg specyficznych toksyn, zatruwają twój organizm od wewnątrz.
Jeśli znane ci są stwierdzenia typu „wszystkie choroby zaczynają się w jelitach” czy „zdrowa flora – zdrowy ty!”, a posiadasz przynajmniej trochę wiedzy z anatomii, wiesz, że jest w tym, chociaż część prawdy. I jeśli planowałeś kupić drogie preparaty z błonnikiem albo, co gorsza – poddać się drastycznej metodzie lewatywy – spokojnie, nie musisz! Najlepsze efekty dają małe kroki. Stopniowe oczyszczenie organizmu ze szkodliwych szczepów bakterii przełoży się na więcej energii w ciągu dnia, wolniejsze starzenie się komórek (ale nie licz, że cofniesz zegar biologiczny), czy mniejszą podatność na choroby. I na tym polu kocimiętka właściwa robi naprawdę fenomenalny popis.
Inną wiadomą sprawą (szczególnie iż trąbi się o tym wszem wobec) jest destrukcyjny wpływ kortyzolu (hormonu stresu) na pracę organizmu. Streszczając – ciało ma dwa „tryby” funkcjonowania – tryb walki/ucieczki, a także tryb odprężenia.
W dzisiejszych czasach jesteśmy stale zalewani powodami do narzekania i zamartwiania się. Chodzimy spięci. I nie widzimy, co się dzieje wewnątrz – aktywacja trybu defensywnego, innymi słowy – stres, to bomba adrenaliny i kortyzolu. A te molekuły hamują proces odnowy i regeneracji. Wniosek jest prosty – aby żyć poczciwie i długo, utrzymuj niskie napięcie. Kocimiętka właściwa jest właściwa nie bez powodu. Może nie stanowi panaceum na wszystkie bolączki, ale jako mały wspomagacz – stanowczo zwiększa twoje szanse na doczekanie się emerytury. Były również pojedyncze naukowe badania, które przypisywały kocimiętce zdolność zapobiegania depresji. Nie jest to jak na razie potwierdzone, ale spróbować nie zaszkodzi.
Kocimiętka właściwa
Szkodliwe produkty przemiany materii usuwane są z organizmu cały czas, ale i cały czas doń napływają. Nie tak dawno wierzono, że większości z nich pozbywamy się z potem. Jest to jednak mit. Oczywiście dobry napar pozwoli ci się wypocić i usunąć nadmiar wody z organizmu, ale jeśli chodzi o eliminację „wewnętrznych brudów”, zakres działania skupia się na nerkach. To one wiodą prym, gdyż (razem z wątrobą) zwane są naszą wewnętrzną oczyszczalnią. Nepeta cataria jest ziołem moczopędnym, więc nie tylko zmusi cię do przyjęcia dodatkowej H2O (a woda przecież odmładza, nie są to fakty wyjęte z rękawa), ale także przyśpieszy proces wydalania tego, czego twój organizm nie chce. I stąd kolejny bardzo duży plus do omawianego ziela.
I na sam koniec przydatna w społeczeństwie funkcja – właściwości przeciwwiatrowe. Olejki eteryczne kocimiętki łagodzą dodatkowo mdłości, kolki żołądkowe i niestrawność.
Bierz przykład ze swojego kota i wypróbuj jej walory. Gdy zauważysz korzystne zmiany, utwierdzisz się w przekonaniu, że czasem proste rozwiązania są bardzo skuteczne.