Torbiel nasienna (zwana także „spermotocele„) jest to nic innego niż tzw. twór odchodzący od najądrza. Wypełniony jest on nasieniem i przypomina w wyglądzie torebkę. Choroba ta pojawia się u mężczyzny poprzez zatkanie się ujścia kanalika odpowiadającego za odprowadzanie spermy z jądra do najądrza. W ten sposób rozciąga on jego ściankę. Jedną z przyczyn torbieli nasiennej zdecydowanie jest uraz moszny, mogą to być również przebyte wcześniej stany zapalne. Nie jest to na szczęście choroba śmiertelna, nie wymaga również większego leczenia, jedynie nacisk taki kładziony jest w przypadku większego dyskomfortu.
Torbiel nasienna – czym objawia się ta choroba? Jak ją rozpoznać?
Jak rozpoznać torbiel nasienną? Występuje ona powyżej jądra, warto dodać także, że w większej ilości przypadków jądro lewe jest położone odrobinę niżej niż jądro prawe. Jeśli wyczuwalny jest mniejszy lub większy guzek – może on mieć od kilku milimetrów do nawet kilku centymetrów – jest on twardy, ma także gruzełkowatą struktura. Kiedy jest on mały (jego długość wynosi np. 1cm) objawy nie są znaczące.
Wszystko zmienia się w przypadku większego guzka, ponieważ częstym jest, że większy torbiel wywołuje nie tylko spory dyskomfort, jak również ból dla mężczyzny. Co więcej, pacjent może odnieść wrażenie, że jądro z torbielą jest o wiele cięższe, moszna powiększa się, jest nawet spuchnięta oraz bolesna. Skóra może być również zaczerwieniona. Torbiel nasienna nie jest groźna dla życia mężczyzny, jednak wymaga diagnozy oraz leczenia. Ponadto często mylona jest ona z żylakami powrózka nasiennego czy z guzem nowotworowym.
Przyczyny torbieli nasiennej
Nie jest znana dokładna przyczyna powstawania torbieli nasiennej u mężczyzn. Poprzez przeprowadzone badania stwierdzono, iż pojawia się ona najczęściej u mężczyzn między 40. a 60. rokiem życia, choć również możliwa jest ona u młodszych, będących jeszcze w okresie dojrzewania. Na chorobę tę narażone są także bardziej osoby, które przez chorobą zwaną von Hippla Lindau’a podatne są częściej na choroby nowotworowe.
Torbiel nasienna – diagnoza tej choroby
W celu dokładnej diagnozy należy udać się do urologa, który wykonuje odpowiednie badania. Polega ono na dokładnych oględzinach całej moszny przy pomocy latarki, jest to oczywiście badania palpacyjne. Jest to najłatwiejszy sposób na to, aby ocenić zmianę zachodzącą w mosznie. Ponadto torbiel wypełniona jest charakterystycznym płynem, z tego powodu właśnie światło latarki przez nią przenika. Dla pewności lekarz zleca także badanie USG. Rozwiewa ono wszelkie wątpliwości co do choroby z jaką boryka się pacjent. Badanie przeprowadzane może być także rezonansem magnetycznym.
Leczenie torbieli nasiennej – kiedy podać się zabiegowi?
Torbiel nasienna nie musi być leczona pod warunkiem, iż nie wywołuje ona u pacjenta uczucia dyskomfortu czy bólu. Należy przede wszystkim obserwować swoje ciało oraz zmiany na nim występujące. W tej sytuacji warto również wykonać badanie USG, które upewni nas, że wszystko jest w porządku. Kiedy jednak okaże się, że torbiel nasienna powiększa się i to w bardzo szybkim tempie, wtedy lekarz zadecyduje o usunięciu jej.
Plusem małej torbieli jest fakt, iż zanika ona samoczynnie i nie zostaje po niej żaden ślad. Jeśli jednak jest ona większa i przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu, należy podać się zabiegowi chirurgicznemu. Co ważne, operacja ta niesie za sobą ryzyko uszkodzenia nasieniowodu czy najądrza, co za tym idzie – wpłynąć to może na przyszłą płodność mężczyzny. Warto pamiętać, że jeśli torbiel nasienna nie jest dokuczliwa, praktycznie niewyczuwalna, a pacjent planuje w przyszłości posiadać dzieci, nie musi poddawać się ów zabiegowi.
Jak wygląda taka operacja? Jak się do niej przygotować? Zabieg ten polega na nacięciu wykonanym w okolicy najądrza, przez które torbiel zostaje wytłuszczona, a następnie szybko usunięta. Wyjęty guz podaje się do badania histopatologicznego, a nacięcie zszywa za pomocą szwów samorozpuszczalnych. Ile trwa zabieg? Około 40 minut, w tym czasie podawane jest także znieczulenie. Kiedy minie parę godzin po operacji i wszystko jest w porządku, pacjent może bez problemu opuścić szpital.
Zabieg ten nie gwarantuje jednak tego, że torbiel nasienna nie powróci w czasie przyszłym. Inną metodą jest także skleroterapia, która polega na usunięciu z torbieli płynu oraz wstrzyknięcie do jej środka substancji, która spowoduje zabliźnienie jej. Pacjent otrzymuje również znieczulenie ogólne lub miejscowe (najczęściej są to leki przeciwbólowe). Niestety, ów zabieg jest tak samo ryzykowny jak operacja chirurgiczna jeśli pacjent planuje w przyszłości posiadać potomstwo.
Torbiel nasienna – jak zmniejszyć ból po zabiegu?
Dodatkowo, aby zmniejszyć obrzęk po operacji, powinno się dużo odpoczywać, stosować przede wszystkim chłodne okłady oraz wykonywać czynność polegającą na unoszeniu moszny. Niestety dyskomfort wystąpić może jeszcze nawet do 3 tygodni po wykonanym zabiegu.
